TMZM Mielec TMZM Mielec
 TMZM Mielec TMZM Mielec:
skrypty php, skrypty JS, shout TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
 TMZM Mielec Działalność:
skrypty php, skrypty JS, shout TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
  Warto zobaczyć:
TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
  Po godzinach:
skrypty php, skrypty JS, shout TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
  Monitoring:
TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
TMZM Mielec TMZM Mielec
 TMZM Mielec TMZM Mielec  TMZM Mielec Hyde Park  TMZM Mielec Z morskich tradycji Mielca - statek „Profesor Szafer”
skrypty php, skrypty JS, shout

Trzy bliźniacze transportowce
04-06-2013
Mieleckie związki z marynarką handlową nie ograniczały się w nieodległej przeszłości do masowca Polskiej Żeglugi Morskiej, noszącego od 1980 do 2008 roku nazwę „Mielec”.

Drugim statkiem, kojarzonym z miastem poprzez jego sławnego mieszkańca profesora Władysława Szafera, był m/s „Profesor Szafer”, ekspresowiec o ciekawych dziejach. Warto go wywołać z niepamięci - zwłaszcza w przed dzień 35. rocznicy rozpoczęcia przezeń morskiej służby. Statek ten powstał w okolicznościach dość osobliwych: pod koniec lat 70. minionego stulecia armator z Gdyni, Polskie Linie Oceaniczne, złożyły w Jugosławii zamówienie na budowę kadłubów trzech bliźniaczych transportowców. Projekty techniczne przygotowali polscy konstruktorzy, stoczniowcom z Puli i ze Splitu pozostało ścisłe ich zrealizowanie. „Profesor Szafer” był dziełem tego pierwszego zakładu (jego pełna nazwa brzmiała Brodogradiliste Uljanik Pula).

Gotowe kadłuby przeholowano do Polski: „Profesor Szafer” trafił do Stoczni Gdańskiej im. Lenina, „Profesora Mierzejewskiego” po-wierzono Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni, dokończeniem oraz wyposażeniem „Profesora Rylke- go” zajęła się natomiast Stocznia Szczecińska im. Warskiego.

„Profesor Szafer”, zwodowany w Puli 9 lipca 1977 r. (godność matki chrzestnej powierzono synowej patrona, Krystynie Procner-Szafer, dziennikarce Polskiego Radia), został przekazany do eksploatacji armatorowi 22 czerwca 1978 r. Trzy dni później, pod komendą kpt. ż. w. Edwarda Pirógowskiego, wyruszył w dziewiczy rejs do... Australii. Nieco później na ten sam szlak skierowano jego pobratymców.

Statek, określany mianem semikontenerowca albo ekspresowca, był konstrukcją na wskroś nowoczesną. Napędzający go silnik główny o mocy 23.200 koni mechanicznych, wyprodukowany w Zakładach Cegielskiego w Poznaniu na licencji szwajcarskiego Sulzera, nadawał w pełni obciążonemu kadłubowi imponującą jak na owe czasy prędkość 21 węzłów. Dzięki zaawansowanej automatyce obsługa siłowni nie wymagała stałego nadzoru, a maszyną można było sterować bezpośrednio z mostku kapitańskiego. Manewrowanie w portach ułatwiał umieszczony na dziobie ster strumieniowy o mocy 1000 KM. „Profesor Szafer” miał 180,6 m długości, 26,6 szerokości, 9,6 zanurzenia. W sześciu ładowniach, rozlokowanych pod trzema pokładami, mieścił 15.613 ton towarów drobnicowych - także pakowanych do kontenerów. Standardowych 20- stopowych „pudeł” mógł zabrać jednorazowo 366; przewoził je nie tylko w ładowniach, ale i na najwyższym pokładzie. Obsługę zapewniała 44-osobowa załoga, dla pasażerów przewidziano ponadto w nadbudówce 12 miejsc.

Piękny i szybki statek obsługiwał linię australijską przez 2,5 roku. W lutym 1981 r. przeniesiono go do serwisu ekspresowego do Japonii — dzięki jego dużej prędkości długość rejsu z Gdyni przez Hamburg, Rotterdam, Singapur i Hongkong do Kraju Kwitnącej Wiśni skrócono z 45-50 dni do 34-35.

Na dalekowschodnim szlaku „Profesor Szafer” żeglował przez ponad 12 lat. W lipcu 1993 r. jego armatorem stała się spółka-córka PLO o na-zwie POL-America (zarejestrowany wtedy został pod banderą Cypru, z portem macierzystym Limassol), i na jej rachunek w tymże roku statek wyczarterowano firmie, przez którą został nazwany „Korinthos”. Pod takim mianem spędził 5 lat (zmienił wtedy kolor kadłuba: czerwień, jaką go pokryto, zachował już do końca istnienia), po czym, wraz z zakończeniem czarteru, przywrócono mu profesorskie imię, zmieniono natomiast armatora: ostatnim właścicielem była polsko- amerykańska spółka Połocean - S. Starzyński Shipping, eksploatująca go na linii do Ameryki Południowej. Podobną drogę przeszły zresztą bliźniacze j ednostki: „Profesor Mierzejewski” stał się w latach 1993-98 „Kassosem”, „Profesor Rylke” - „Kalymnosem”.

„Szybka trójka” do końca morskiej służby trzymała się razem i w tym samym czasie przestała istnieć. W sierpniu 1999 r. armator sprzedał „Profesora Szafera” i „Profesora Rylkego” na złom. Dzieła zniszczenia miano dokonać na plaży Alang w Indiach, gdzie znajduje się jedno z największych morskich złomowisk świata. Ten ostatni przy-był na miejsce w sierpniu 1999, ten „mielecki” - w listopadzie. „Profesor Mierzejewski” przetrwał najdłużej, jego pocięto we wrześniu 2000...

Waldemar  Bałda


M/S MIELEC, statek handlowy przeznaczony do przewozu ładunków suchych (masowiec), dziesięciotysięcznik.

Zbudowany został na zamówienie armatora polskiego w Stoczni Covan Shipbilders w Glasgow w 1979 r. w ramach serii statków masowców z nazwami miast polskich. Wodowanie statku odbyło się 3 XI 1979 r. W uroczystości uczestniczyła delegacja miasta Mielca: matka chrzestna m/s "Mielec" Irena Nowakowska (główny instruktor programowy RCK), naczelnik miasta Mielca Józef Król i zastępca dyrektora WSK Mieczysław Mądracki. Uroczyste podniesienie polskiej bandery na m/s "Mielec" odbyło się 29 I 1980 r. w porcie w Szczecinie. Wnętrze statku zostało wyposażone w prace plastyczne i różne elementy wystroju wykonane w Mielcu. W późniejszych latach statek pracował dla Polsko - Brytyjskiego Przedsięwzięcia Żeglugowego, a od 15 VIII 1996 r. pływał pod banderą Wysp Marshalla z macierzystym portem Majuro.
  Copyright © 2006-2013 TMZM Mielec &  wichz MCMLXII